Od dawna zdarza mi się obserwować sikorki ale coś takiego widziałem po raz pierwszy... Wiosna wiosną, ale żeby tak hormony buzowały? Tak się w tych umizgach zapomniały, iż można było podejść na wyciągnięcie ręki..
No i nie robiły "tego" na na drzewie ale na ziemi
A i figury różne nie były im obce...
Nie dziwota, że po wszystkim było lekkie potarganie przechwałki ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz